00000147 |
Previous | 147 of 881 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
All (PDF)
|
EOZDZllŁ II. 111 w tćj jednej formie mianownika osobowego liczby mnogiej, np. radd mężowie, bńdci ludzie itd. Od vist-viscec, dopełniacz visca, a nie cwc«; albowiem jeżeli s miękczy się w s przed cec, to jedynie dli następującego c, które w formie visca za viscca wypadło, a w skutku tej wyrzutni a nie styki się już s c9 lecz z zębowym c, a nistępnie nie powinno się bez powodu miękczyć; mówiemy bowiem Idska-ldsce itd. Co jinnego kosec (prowinc. za kosdr) kosca od kosa, gdyż tu nie zachodzi żidni wyrzutnii, s zaś, tak jak przed jinnym pogłosem, np. w kośba,. niezależnie od c miękczyć się musi. Podobnie dli wyrzutni głoski c piszemy i wymiwiimy: miłosny od mitosc, żałosny od załosc, własny za włosny od vłosc itd.; chociiż temita kończące się na * miękczą takowe przed ny, na, ne, np. ukośny od ukos, donośny od donos, kwaśny od kwas, wvesny od v&s; jednakże powszechny zwyczij już uświęcił pisownią mesny według analogiji yemy, memy, gdzie s, r, stoją zamiist s, r, i s tego to powodu jaf przed s i r nie brzmi jak a, lecz jak e, to jest tak jak jaf pomiędzy dwiema zmiękczonemi spółgłoskami brzmieć powinno. Według tejże analogiji piszemy i mówiemy vyra3ny od wyraz, gro3ny, gro3ba od groza, mro3ny od mróz, wo3ny od wóz, a zatym bligni od bliz itd. Uwaga 3. Jakkolwiek miękkie spółgłoski od zębowych stosują się w ogóle w skłinianiu i spijaniu (declinatio, conjugatio) ściśle do prawideł gramatycznych, to jednakże w słowotwórstwie spółgłoski chwilowe d, t przed pogłosami ny, m\ na, wyłamują się s pod prawa miękczenii, np. pohodny^ poBodnd od pohód, dostatni od dostać, brati-ji od brat, czyli bracd, odpoyed^i od odpoyed itd. W formach dostatr/i, bratni, odpoyedni za dostacny, bracny, odpoyedny jest widoczni przesuwka miękczenii s tematowego d, t, na pogłos n, błędnie zatym Słownik Wileński pisze odpoyedny i w sprzeczności s sobą: odpoyed?iosc. Uwaga 4. Spółgłoski chwilowe d, t na końcu wyrazów przechodzą miękcząc się w c, d, które za dodaniem nowego pogłosu spółgłoskowego przemieniają się na odwrót w d, t, np. kdd-kddka; zołąd-zołędny; mac-matka; nic-nitka; kosc-kostka- kostyec itd. Temu samemu prawu podlegają w tym razie i powiewne s, 3, np. gęs-gąska. yes-yoska, gałą3~gałązka z wyjątkiem oska ,(małi oś), oska (mała osa). Spółgłoska d miękczy się w skutek połączenia się ze spółgłoską j, niekiedy przed końcówką rodzajową a i na końcu wyrazu lub zgłoski przed pogłosami w d, np. od wod-wodic, wód, dowódtwo; od yed-yeda; według analogiji: meda, medi dzisiij z nosową wsuwką mędi (porównij łacińskie medius, niemieckie mitten). d) Miękkie od spółgłosek gardłowych g, k, h, B. Aczkolwiek podając spółgłoski miękkie od gardłowych, podzieliliśmy je na pićrworzędne i drugorzędne, przecież tutij podając prawidła jich używania, stosowniej będzie, odstąpić od tego podziału i wyłożyć, która ze dwu miękkich i gdzie się używi; zwłiszcza że te miękkie od gardłowych są tylko pożyczone od spółgłosek zębowych, jakeśmy to już wyżej powiedzieli: 1. W, skłinianiu spółgłoski g, k tak rzeczowników jak przymiotników miękczą się w d, c przed samogłoskami jotowanemi, np. noga-node, ręka-ręce, mnogi-mnodi, yelki-yelci itd. KŚ. Wujek pisze jeszcze W Bodę, my zaś zamiist tego piszem i mówim w Bogu; wyjątek od tego prawidła stanowią: o vłoyeve! dzisiij: o vłoyeku! przez wyrzutnią o vłeve! dzisiij o vłeku! o Yojceset dzisiij: o YojceBul, lecz o Boże! tak w starosłowiańskim jak i w polskim.
Title | Krytyczno-porównáwczá gramatyka je̦zyka polskiego |
Creator | Malinowski, Franciszek Ksawery |
Publisher | L. Rzepecki |
Place of Publication | W Poznaniu |
Date | 1869 |
Language | pol |
Type | Books/Pamphlets |
Title | 00000147 |
Type | Books/Pamphlets |
Transcript | EOZDZllŁ II. 111 w tćj jednej formie mianownika osobowego liczby mnogiej, np. radd mężowie, bńdci ludzie itd. Od vist-viscec, dopełniacz visca, a nie cwc«; albowiem jeżeli s miękczy się w s przed cec, to jedynie dli następującego c, które w formie visca za viscca wypadło, a w skutku tej wyrzutni a nie styki się już s c9 lecz z zębowym c, a nistępnie nie powinno się bez powodu miękczyć; mówiemy bowiem Idska-ldsce itd. Co jinnego kosec (prowinc. za kosdr) kosca od kosa, gdyż tu nie zachodzi żidni wyrzutnii, s zaś, tak jak przed jinnym pogłosem, np. w kośba,. niezależnie od c miękczyć się musi. Podobnie dli wyrzutni głoski c piszemy i wymiwiimy: miłosny od mitosc, żałosny od załosc, własny za włosny od vłosc itd.; chociiż temita kończące się na * miękczą takowe przed ny, na, ne, np. ukośny od ukos, donośny od donos, kwaśny od kwas, wvesny od v&s; jednakże powszechny zwyczij już uświęcił pisownią mesny według analogiji yemy, memy, gdzie s, r, stoją zamiist s, r, i s tego to powodu jaf przed s i r nie brzmi jak a, lecz jak e, to jest tak jak jaf pomiędzy dwiema zmiękczonemi spółgłoskami brzmieć powinno. Według tejże analogiji piszemy i mówiemy vyra3ny od wyraz, gro3ny, gro3ba od groza, mro3ny od mróz, wo3ny od wóz, a zatym bligni od bliz itd. Uwaga 3. Jakkolwiek miękkie spółgłoski od zębowych stosują się w ogóle w skłinianiu i spijaniu (declinatio, conjugatio) ściśle do prawideł gramatycznych, to jednakże w słowotwórstwie spółgłoski chwilowe d, t przed pogłosami ny, m\ na, wyłamują się s pod prawa miękczenii, np. pohodny^ poBodnd od pohód, dostatni od dostać, brati-ji od brat, czyli bracd, odpoyed^i od odpoyed itd. W formach dostatr/i, bratni, odpoyedni za dostacny, bracny, odpoyedny jest widoczni przesuwka miękczenii s tematowego d, t, na pogłos n, błędnie zatym Słownik Wileński pisze odpoyedny i w sprzeczności s sobą: odpoyed?iosc. Uwaga 4. Spółgłoski chwilowe d, t na końcu wyrazów przechodzą miękcząc się w c, d, które za dodaniem nowego pogłosu spółgłoskowego przemieniają się na odwrót w d, t, np. kdd-kddka; zołąd-zołędny; mac-matka; nic-nitka; kosc-kostka- kostyec itd. Temu samemu prawu podlegają w tym razie i powiewne s, 3, np. gęs-gąska. yes-yoska, gałą3~gałązka z wyjątkiem oska ,(małi oś), oska (mała osa). Spółgłoska d miękczy się w skutek połączenia się ze spółgłoską j, niekiedy przed końcówką rodzajową a i na końcu wyrazu lub zgłoski przed pogłosami w d, np. od wod-wodic, wód, dowódtwo; od yed-yeda; według analogiji: meda, medi dzisiij z nosową wsuwką mędi (porównij łacińskie medius, niemieckie mitten). d) Miękkie od spółgłosek gardłowych g, k, h, B. Aczkolwiek podając spółgłoski miękkie od gardłowych, podzieliliśmy je na pićrworzędne i drugorzędne, przecież tutij podając prawidła jich używania, stosowniej będzie, odstąpić od tego podziału i wyłożyć, która ze dwu miękkich i gdzie się używi; zwłiszcza że te miękkie od gardłowych są tylko pożyczone od spółgłosek zębowych, jakeśmy to już wyżej powiedzieli: 1. W, skłinianiu spółgłoski g, k tak rzeczowników jak przymiotników miękczą się w d, c przed samogłoskami jotowanemi, np. noga-node, ręka-ręce, mnogi-mnodi, yelki-yelci itd. KŚ. Wujek pisze jeszcze W Bodę, my zaś zamiist tego piszem i mówim w Bogu; wyjątek od tego prawidła stanowią: o vłoyeve! dzisiij: o vłoyeku! przez wyrzutnią o vłeve! dzisiij o vłeku! o Yojceset dzisiij: o YojceBul, lecz o Boże! tak w starosłowiańskim jak i w polskim. |