00000225 |
Previous | 225 of 881 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
All (PDF)
|
ROZDZIAŁ V. ^gg tępmj%^a, jednakże napotykimy częstokroć te formy nawet w dziełach Wujka i Skargi, i sim Kochanowski w nowo ogłoszonym zbiorze pamiętników itd. Warszawa 1858, w liście swojim z dnia 6 października 1571 pisze: móyemy, być może, jiż pisząc do druku, napisiłby przez wzgląd na starosłowiańskie formy zamiist tego, móyimy. Nie tylko Kochanowski, ale nawet tyle dbały o poprawność języka Wujek, zapomina się częstokroć, i również używi formy ustnej na emy; na str. 32 Postilli większej z r. 1573 pisze: »drogę do ceBe uci^emy,"- na str. 55 „« tak, gdyż yidemy^ Takowych mniemanych} grzechów przeciwko prawidłu gramatyków naszych znaleźlibyśmy i w teraźniejszych pisi- rzach wzorowych. Stąd widać, że tak w 16 wieku jak i dziś Policy używali od rzeczonych słów form na emy, aczkolwiek powszechniej drukowali imy. Ta końcówka emy po spółgłosce zmiękczonej opieri się ni podstawie stopniowanii spójki * w e; powód zaś tego stopniowanii tkwi tutaj w większej ciężkości końcówki my od jinnych końcówek. Dli tego formy te rodzime polskie nie są bynajmniej godne nijmniejszej nigany z dzisiejszego stanowiska lingwistyki porówniwczój; mówmy tedy i piszmy Bwdlemy, cinemy, prosemy, łub Bwdlim, cinim, prosim, gdyż my powrstałe ze śtarołużyckiego mu jest daleko cięższe od m, c, ee, Z itd. Podobne stopniowanie i w e znajdujemy i w łacinie, np. W Słowie ire, jako to: eo, is, it, imus,,itis,letz eunt, earri, eas, eat, eamus, (obicz § 49 i 52). Odwoływanie się naszych gramatyków na formy tejże osoby starosłowiańskie: Bwdlim, czeskie Bwalime i Tuskoserbskie Bwolimo, niczego nie dowodzi,,gdyż końcówki m, me, mo są lżejsze od naszój końcówki my. Porównij jeszcze s Bwdlim, Bwdlemy, Błeh, Bleha, gnew, gnewu itd. 2. Jak dli ciężkości końcówki my spójka i stopniuje się w e, tak samo w nirzędniku liczby mnogiej skłanianii zajimkowego według tej analogiji stopniuje się spójka i lub y w e przed końcówką mi, jako to: zamiist słowiańskich ioYmm\pi,ti?pi,tariii]ii,pęknymi,głum^pi, dobrymi, używi język nasz intynktowo na podstawie stopniowanii w żywej mowie. form: yerpi, temi, ianeipi, głupeipi, pękneijd, dobrerpi itd. na wszystkie trzy rodzaje. Kś. Skarga używi w zbiegu kilku zajimków i przymiotników z jednym rzeczownikiem w nirzędniku liczby mnogiej stosownie do miłodźwięku, przeplitając formy na inii, ymi s formami na erpi. np.. w kizaniu na dzień świąteczny Ducha św. w wtórój części na str. 258 W łamie lszym „vsistkimi językami, róznemi od seBe^i dalekemi móyąc."" Na 'wielki CZWirtek Str. 161, łim 2 „ze wsistkemi Anyoły y syętemi." Na niedzielę kwietnia Str. 53, łim 2 twoimi poddanymi ndlizsenii kmecmi byc neB.celi,k" str. 89, łim 2 „synrpi swemi, synmi Bożymi,* str. 87, łim 2 „bo taci, s któreipi," str. 4, łim 1 „dobrymi zadami," topi słowy i tyrpi Takich przykładów w kizaniach Skargi znajduje się nie mało. W Bibliji Gdańskiej znijdujemy bezwyjątkowo zamiist rodzimej polskiej formy na emi stale formy słowiańskie na imi lub .ymi, i to ;z rzeczownikami wszystkich trzech rodzajów bez różnicy. S tego wszystkiego Wypływa, że nie masz w naszej gramatyce większej niedorzeczności,, jak upatrywanie różnicy rodzajów pomiędzy formami niby męzkiemi
Title | Krytyczno-porównáwczá gramatyka je̦zyka polskiego |
Creator | Malinowski, Franciszek Ksawery |
Publisher | L. Rzepecki |
Place of Publication | W Poznaniu |
Date | 1869 |
Language | pol |
Type | Books/Pamphlets |
Title | 00000225 |
Type | Books/Pamphlets |
Transcript | ROZDZIAŁ V. ^gg tępmj%^a, jednakże napotykimy częstokroć te formy nawet w dziełach Wujka i Skargi, i sim Kochanowski w nowo ogłoszonym zbiorze pamiętników itd. Warszawa 1858, w liście swojim z dnia 6 października 1571 pisze: móyemy, być może, jiż pisząc do druku, napisiłby przez wzgląd na starosłowiańskie formy zamiist tego, móyimy. Nie tylko Kochanowski, ale nawet tyle dbały o poprawność języka Wujek, zapomina się częstokroć, i również używi formy ustnej na emy; na str. 32 Postilli większej z r. 1573 pisze: »drogę do ceBe uci^emy,"- na str. 55 „« tak, gdyż yidemy^ Takowych mniemanych} grzechów przeciwko prawidłu gramatyków naszych znaleźlibyśmy i w teraźniejszych pisi- rzach wzorowych. Stąd widać, że tak w 16 wieku jak i dziś Policy używali od rzeczonych słów form na emy, aczkolwiek powszechniej drukowali imy. Ta końcówka emy po spółgłosce zmiękczonej opieri się ni podstawie stopniowanii spójki * w e; powód zaś tego stopniowanii tkwi tutaj w większej ciężkości końcówki my od jinnych końcówek. Dli tego formy te rodzime polskie nie są bynajmniej godne nijmniejszej nigany z dzisiejszego stanowiska lingwistyki porówniwczój; mówmy tedy i piszmy Bwdlemy, cinemy, prosemy, łub Bwdlim, cinim, prosim, gdyż my powrstałe ze śtarołużyckiego mu jest daleko cięższe od m, c, ee, Z itd. Podobne stopniowanie i w e znajdujemy i w łacinie, np. W Słowie ire, jako to: eo, is, it, imus,,itis,letz eunt, earri, eas, eat, eamus, (obicz § 49 i 52). Odwoływanie się naszych gramatyków na formy tejże osoby starosłowiańskie: Bwdlim, czeskie Bwalime i Tuskoserbskie Bwolimo, niczego nie dowodzi,,gdyż końcówki m, me, mo są lżejsze od naszój końcówki my. Porównij jeszcze s Bwdlim, Bwdlemy, Błeh, Bleha, gnew, gnewu itd. 2. Jak dli ciężkości końcówki my spójka i stopniuje się w e, tak samo w nirzędniku liczby mnogiej skłanianii zajimkowego według tej analogiji stopniuje się spójka i lub y w e przed końcówką mi, jako to: zamiist słowiańskich ioYmm\pi,ti?pi,tariii]ii,pęknymi,głum^pi, dobrymi, używi język nasz intynktowo na podstawie stopniowanii w żywej mowie. form: yerpi, temi, ianeipi, głupeipi, pękneijd, dobrerpi itd. na wszystkie trzy rodzaje. Kś. Skarga używi w zbiegu kilku zajimków i przymiotników z jednym rzeczownikiem w nirzędniku liczby mnogiej stosownie do miłodźwięku, przeplitając formy na inii, ymi s formami na erpi. np.. w kizaniu na dzień świąteczny Ducha św. w wtórój części na str. 258 W łamie lszym „vsistkimi językami, róznemi od seBe^i dalekemi móyąc."" Na 'wielki CZWirtek Str. 161, łim 2 „ze wsistkemi Anyoły y syętemi." Na niedzielę kwietnia Str. 53, łim 2 twoimi poddanymi ndlizsenii kmecmi byc neB.celi,k" str. 89, łim 2 „synrpi swemi, synmi Bożymi,* str. 87, łim 2 „bo taci, s któreipi," str. 4, łim 1 „dobrymi zadami," topi słowy i tyrpi Takich przykładów w kizaniach Skargi znajduje się nie mało. W Bibliji Gdańskiej znijdujemy bezwyjątkowo zamiist rodzimej polskiej formy na emi stale formy słowiańskie na imi lub .ymi, i to ;z rzeczownikami wszystkich trzech rodzajów bez różnicy. S tego wszystkiego Wypływa, że nie masz w naszej gramatyce większej niedorzeczności,, jak upatrywanie różnicy rodzajów pomiędzy formami niby męzkiemi |