00000320 |
Previous | 320 of 881 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
All (PDF)
|
2gg PIŹRWOSKŁADNlA. yejadło od yeja we yejać, które się skontrkhowały we formę ya'6 Za pomocą pogłosu dto, który etymologicznie odpowiadi pogłosowi sanskryckiemu tram, łacińskiemu tmm, greckiemu tron, jak to widać s porówna- nii naszego oradło ze sanskryckim aratram, łacińskim aratrum, greckim dporpou, uribiąją się także rzeczowniki od pićrwiistków jimionowych, t. j. kończących się na spółgłoskę za pośrednictwem spójki i, jako to: kadidto, wędidto, nośidło, mdmidto, prayidło itd., których pićrwiistki są: kod, vęd, nos, mam, prav; dodij do tego bydło, którego piórwiistek by jest spokrewniony z łacińskim bovs przez wyrzutnią bos iz^w bubul- cus, z greckim ftooc. Spółgłoski zębowe powiewne s, z nie służą w naszym języku wcale za pogłosy, tylko są nisuwkami, pierwszi pogłosów t i k, drugi zwykle pogłosu n, np. Błopisko, babsko, Btopstwo, suroyizna, śiyizna, których temita są: surot, siv} ze spójka i, a końcówką rodzajową a, o czym pomówim obszerniej w ustępie o pogłosac i złożonych; jednakże lud nasz pod wpływem litewszczyzny urobił sobie wyrazy łajdus, yisus,ny- gus, całus, gdzie s jest pogłosem, u spójka (porównij litewskie karalus, sunus, dangus itd.), i wyjątkowo zdaje się być pogłosem spółgłoska z w cudzoziemskich Francuz, arbuz, gdzie u jest spójka. S tym wszystkim pogłos s uribii temita w starosłowiańskim w skłinianiu niektórych rzeczowników nijakich; np. koto mi w dopełniaczu liczby po- jedyńcz6j koleśe, w mianowniku liczby mnogiej Mesa za koła. Od feto, Mes w liczbie mnogiej Mesa itd. Stąd uribiimy w polskim języku od Mes przymiotnik ćelesny, a od starosłowiańskiego koleś zapewne urobił się nasz rzeczownik kolasa. Ten pogłos s pojiwii się w skłinianiu jednego tylko rzeczownika, t. j. nebo i to tylko w liczbie mnogiej, jako to: rfeBosa, neBos \ w przymiotniku neBeski, gdzie widzim, że s pogłosu ski wyrzucone zostało, albo też ten pogłos s w neBosa, Mesa był powodem do wsuwki s w przymiotnikach: zenski, Błopski itd. 3. Spółgłoska ł, jako ppgłos opatrzony końcówką rodzajową o, łączy się bezpośrednio s piórwiistkami kończącemi się na spółgłoskę, jako to: od maz mazać, yoz we yozę, jad, będące pierwiistkiem słowa jeść, uribiąją się rzeczowniki masło, yosto< jadło, jasło, w których -z, d wyjątkowo przemieniło się w s; dodij do tego motta, od mot, krotło od krot, syatło od śy*t itd. W niektórych piórwiistkach drugorzędnych jakeśmy to powyżej widzieli, spółgłoska t powstała s pogłosu l pokrewnych języków, jako to: ort, osł, ze wsuwką je: oreł, ośeł, które porównij z litewskim erelis, asilos \ z niemieckim Aar, Esel. Tak samo koił ze wsuwką je, koćeł, porównij litewskie katilas* i łacińskie catillus; lecz w niektórych łączy się s piórwotnikiem . za pośrednictwem spójki u s końcówką rodzajową a, jako to: Bibuła, gaduła. Spółgłoska n, jako pogłos, łączy się s pierwiistkiem albo bezpośrednio, jako to: płyn od pły, w płynę, ptyudm; panna od pan, runo od rwę za ruę; albo za pomocą spójek, jako to: młyn, którego pierwiistek pierworzędny jest mł; opekun, którego nigłos jest o, pek pierwiistkiem, u Spójką, pastun, zyastun, całun, od past, zyast, cit, a te od piÓrwiistkÓW pierworzędnych pit, yid, jakeśmy to wykizali powyżej. Kto wie, czyli we yino spółgłoska n nie jest pogłosem, a pierwiistkiem tego wyrazu nie jest yi we yiję; zresztą w budowie naszych pierwiistków spółgło-
Title | Krytyczno-porównáwczá gramatyka je̦zyka polskiego |
Creator | Malinowski, Franciszek Ksawery |
Publisher | L. Rzepecki |
Place of Publication | W Poznaniu |
Date | 1869 |
Language | pol |
Type | Books/Pamphlets |
Title | 00000320 |
Type | Books/Pamphlets |
Transcript | 2gg PIŹRWOSKŁADNlA. yejadło od yeja we yejać, które się skontrkhowały we formę ya'6 Za pomocą pogłosu dto, który etymologicznie odpowiadi pogłosowi sanskryckiemu tram, łacińskiemu tmm, greckiemu tron, jak to widać s porówna- nii naszego oradło ze sanskryckim aratram, łacińskim aratrum, greckim dporpou, uribiąją się także rzeczowniki od pićrwiistków jimionowych, t. j. kończących się na spółgłoskę za pośrednictwem spójki i, jako to: kadidto, wędidto, nośidło, mdmidto, prayidło itd., których pićrwiistki są: kod, vęd, nos, mam, prav; dodij do tego bydło, którego piórwiistek by jest spokrewniony z łacińskim bovs przez wyrzutnią bos iz^w bubul- cus, z greckim ftooc. Spółgłoski zębowe powiewne s, z nie służą w naszym języku wcale za pogłosy, tylko są nisuwkami, pierwszi pogłosów t i k, drugi zwykle pogłosu n, np. Błopisko, babsko, Btopstwo, suroyizna, śiyizna, których temita są: surot, siv} ze spójka i, a końcówką rodzajową a, o czym pomówim obszerniej w ustępie o pogłosac i złożonych; jednakże lud nasz pod wpływem litewszczyzny urobił sobie wyrazy łajdus, yisus,ny- gus, całus, gdzie s jest pogłosem, u spójka (porównij litewskie karalus, sunus, dangus itd.), i wyjątkowo zdaje się być pogłosem spółgłoska z w cudzoziemskich Francuz, arbuz, gdzie u jest spójka. S tym wszystkim pogłos s uribii temita w starosłowiańskim w skłinianiu niektórych rzeczowników nijakich; np. koto mi w dopełniaczu liczby po- jedyńcz6j koleśe, w mianowniku liczby mnogiej Mesa za koła. Od feto, Mes w liczbie mnogiej Mesa itd. Stąd uribiimy w polskim języku od Mes przymiotnik ćelesny, a od starosłowiańskiego koleś zapewne urobił się nasz rzeczownik kolasa. Ten pogłos s pojiwii się w skłinianiu jednego tylko rzeczownika, t. j. nebo i to tylko w liczbie mnogiej, jako to: rfeBosa, neBos \ w przymiotniku neBeski, gdzie widzim, że s pogłosu ski wyrzucone zostało, albo też ten pogłos s w neBosa, Mesa był powodem do wsuwki s w przymiotnikach: zenski, Błopski itd. 3. Spółgłoska ł, jako ppgłos opatrzony końcówką rodzajową o, łączy się bezpośrednio s piórwiistkami kończącemi się na spółgłoskę, jako to: od maz mazać, yoz we yozę, jad, będące pierwiistkiem słowa jeść, uribiąją się rzeczowniki masło, yosto< jadło, jasło, w których -z, d wyjątkowo przemieniło się w s; dodij do tego motta, od mot, krotło od krot, syatło od śy*t itd. W niektórych piórwiistkach drugorzędnych jakeśmy to powyżej widzieli, spółgłoska t powstała s pogłosu l pokrewnych języków, jako to: ort, osł, ze wsuwką je: oreł, ośeł, które porównij z litewskim erelis, asilos \ z niemieckim Aar, Esel. Tak samo koił ze wsuwką je, koćeł, porównij litewskie katilas* i łacińskie catillus; lecz w niektórych łączy się s piórwotnikiem . za pośrednictwem spójki u s końcówką rodzajową a, jako to: Bibuła, gaduła. Spółgłoska n, jako pogłos, łączy się s pierwiistkiem albo bezpośrednio, jako to: płyn od pły, w płynę, ptyudm; panna od pan, runo od rwę za ruę; albo za pomocą spójek, jako to: młyn, którego pierwiistek pierworzędny jest mł; opekun, którego nigłos jest o, pek pierwiistkiem, u Spójką, pastun, zyastun, całun, od past, zyast, cit, a te od piÓrwiistkÓW pierworzędnych pit, yid, jakeśmy to wykizali powyżej. Kto wie, czyli we yino spółgłoska n nie jest pogłosem, a pierwiistkiem tego wyrazu nie jest yi we yiję; zresztą w budowie naszych pierwiistków spółgło- |