00000760 |
Previous | 760 of 881 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
All (PDF)
|
— 22 — strę, prę, wrę, fiorę, uriBają śę formy zęstotliye: derać, ćerać, rozpośćerać, pe- rać, fierać, yerać. Cesi zaś vsuvają tu v formafi zęstotliyyfi dług6 /, np. di- rati, tirati itd. 6. V formafi zęstotliyyfi, uroBonyfi od pferyistkóy koiizącifi śę na e, jako to: le, śme, de, pe, słóv leję, śyieję śę, deję, peję, e-jaf jest pred ysuvnym v ściszone, jako to: lewoć, śmbvać, dewać, śpevoć, i yedług tej analogiji, v formafi zęstotliyyfi: powątpewać, nabrmewać itd. Lez jeżeli v nilezi juz do peryastku, vtedy yedług Bibliji kś. Vujka e pozostaje jasnym: v gyewoć śę od gyev. Poyedino poyyzój, ze każde e-jaf, zakryte spółgłoską słabą lub płynną, v ostatiiej zgłosce yyrazu jest ściszono; podług tera3iiejsógo yymiyaiia yyłązić nilezi od tego prayidła spółgłoskę y, któri ve yyrazafi ćsy, śey, yedług analogiji pey, kamey, korey jest jasną, jakkolyek Cesi preipenają tu e v i długo, jako to: stiy, siy itd., jednakże Vujek v Bibliji z r. 1599. pisę ćiy z i kre- skoyanym, co yedług mojógo zapatryyaiii może być tylko e ćemne. Y koiicu dodać jesze nilezi, ze j, jako tez i jinne spółgłoski słabo lub płynno, zakryyającó e y środku yyrazóy, no preipenają e jasnego y śćiśiionó, jako to: mejsce, mejski, pękyejsi, wdęzyejsi itd. *) *) Prefiodąc do kritiki zapatryyaiii śę Autora na samogłoskę e, iió mogę śę zgodić na to, ażeby na zisadę fonetiki uyizać za rodimó e, tak povstałe ze samogłoski o, jako tez zastępujące starosłoyaiiske e, zvłisza ze e poYstałe z o podlega v nasim języku ycale jinnym prayom głosoyym, aipzeli e, jak to vykiziłem. Dla tego jedyne samo e, poystałe z o, uyizim za rodime polskę, tego zaś e, które dotąd zastępuje starosłoyaiiske e, \\& uyizim za rodime polsko e, lez za spoiną yłisność, tak języka starosłoyaiiskógo, jak i polskógo. Jeżeli Autor uznaje to ezavsuynó, za któro stari Słoyaiie po spółgłoskafi tyardyfi pisą jor, po zipękzonyfi jer, np. łebę (lob), Uv3 (lew), to takovó ysuyne e njzim iió jest, jak tylko rodimym polskim e, po spółgłoskafi tyardyfi zistym, po zipękzonyfi jotoyanym. Zrestą oclsyłim Citelnjka, tak clo mojej Gramatiki Języka Polskógo, jako tez do Doditku. Nas Autor podaje także y nirędipku i ipejscoynjku lizby poj. zajimkóy i priipotnjkóy na rodij ipjaki formę korzącą śę na im, np. dobrim sercem, w dobrim sercu. To iieclorezne prayidło, któro narućił nasej pisoynj kś. Kopziiiski, a rozpovsefiipł v noyyfi yydaiiafi pisaróv Staiiisłayoyskifi Salezy DmofioYski, ne operi śę na żidnej uipejętnej podstayę. Żidni boyem spółgłoska słabi lub płynni iió pofiyli rodimógo e, jakem to yyzej yy- kaził. Zidni zaś spójka pred koiicóvką skłonnjkoyą iió może oznazać rozbici ro- dajóv. Jeżeli y predzigmuntoYskej polszigipa pod ypłyyem zeszizny jistiiała róznjca poipędi koiicóyką im i ym v skłaiianu zajimkóy i priipotnjkóy, to takovi zależała na tym, ze pfcrysi koiicóyką im, kładła śę v ipejscoynjku, drugi zaś ym v narę- dipku, lez jedna i drugi tak na rodij męzki, jako i ipjaki. Takoyó skłaiiaiió zajimkóy i priipotnjkóy jistiieje dotąd v języku zeskim. Lez Pisare Zigmuntovsci pod ypłyyem analogiji temitóv zipękzonyfi preipeipli zakoiizeiió im na ym; np. forma doblims była zarazem nirędipkem i ipejscovnjkem, tak na rodij męzki, jak i ipjaki, juz y starosłoyaiiskim języku, i dli tego tez pod ypłyyem analogiji toyim, głupim, pisali ZigmuntoYsci Pisare dobrym, pęknym, tak v nirędipku jak i y ipejsco- yiliku lizby poj., tak na rodij męzki jak i ipjaki, i iió pogviłćili prez to sidnógo prava językovśgo. Gdyz^ jakem 'to yykiził v mojej Gramatice, v nirędipku spółgłoska m jest znaipeiiem nirędnjka y skłiiiaiiu tak zajimkóy, priipotipkóy i rezo-
Title | Krytyczno-porównáwczá gramatyka je̦zyka polskiego |
Creator | Malinowski, Franciszek Ksawery |
Publisher | L. Rzepecki |
Place of Publication | W Poznaniu |
Date | 1869 |
Language | pol |
Type | Books/Pamphlets |
Title | 00000760 |
Type | Books/Pamphlets |
Transcript | — 22 — strę, prę, wrę, fiorę, uriBają śę formy zęstotliye: derać, ćerać, rozpośćerać, pe- rać, fierać, yerać. Cesi zaś vsuvają tu v formafi zęstotliyyfi dług6 /, np. di- rati, tirati itd. 6. V formafi zęstotliyyfi, uroBonyfi od pferyistkóy koiizącifi śę na e, jako to: le, śme, de, pe, słóv leję, śyieję śę, deję, peję, e-jaf jest pred ysuvnym v ściszone, jako to: lewoć, śmbvać, dewać, śpevoć, i yedług tej analogiji, v formafi zęstotliyyfi: powątpewać, nabrmewać itd. Lez jeżeli v nilezi juz do peryastku, vtedy yedług Bibliji kś. Vujka e pozostaje jasnym: v gyewoć śę od gyev. Poyedino poyyzój, ze każde e-jaf, zakryte spółgłoską słabą lub płynną, v ostatiiej zgłosce yyrazu jest ściszono; podług tera3iiejsógo yymiyaiia yyłązić nilezi od tego prayidła spółgłoskę y, któri ve yyrazafi ćsy, śey, yedług analogiji pey, kamey, korey jest jasną, jakkolyek Cesi preipenają tu e v i długo, jako to: stiy, siy itd., jednakże Vujek v Bibliji z r. 1599. pisę ćiy z i kre- skoyanym, co yedług mojógo zapatryyaiii może być tylko e ćemne. Y koiicu dodać jesze nilezi, ze j, jako tez i jinne spółgłoski słabo lub płynno, zakryyającó e y środku yyrazóy, no preipenają e jasnego y śćiśiionó, jako to: mejsce, mejski, pękyejsi, wdęzyejsi itd. *) *) Prefiodąc do kritiki zapatryyaiii śę Autora na samogłoskę e, iió mogę śę zgodić na to, ażeby na zisadę fonetiki uyizać za rodimó e, tak povstałe ze samogłoski o, jako tez zastępujące starosłoyaiiske e, zvłisza ze e poYstałe z o podlega v nasim języku ycale jinnym prayom głosoyym, aipzeli e, jak to vykiziłem. Dla tego jedyne samo e, poystałe z o, uyizim za rodime polskę, tego zaś e, które dotąd zastępuje starosłoyaiiske e, \\& uyizim za rodime polsko e, lez za spoiną yłisność, tak języka starosłoyaiiskógo, jak i polskógo. Jeżeli Autor uznaje to ezavsuynó, za któro stari Słoyaiie po spółgłoskafi tyardyfi pisą jor, po zipękzonyfi jer, np. łebę (lob), Uv3 (lew), to takovó ysuyne e njzim iió jest, jak tylko rodimym polskim e, po spółgłoskafi tyardyfi zistym, po zipękzonyfi jotoyanym. Zrestą oclsyłim Citelnjka, tak clo mojej Gramatiki Języka Polskógo, jako tez do Doditku. Nas Autor podaje także y nirędipku i ipejscoynjku lizby poj. zajimkóy i priipotnjkóy na rodij ipjaki formę korzącą śę na im, np. dobrim sercem, w dobrim sercu. To iieclorezne prayidło, któro narućił nasej pisoynj kś. Kopziiiski, a rozpovsefiipł v noyyfi yydaiiafi pisaróv Staiiisłayoyskifi Salezy DmofioYski, ne operi śę na żidnej uipejętnej podstayę. Żidni boyem spółgłoska słabi lub płynni iió pofiyli rodimógo e, jakem to yyzej yy- kaził. Zidni zaś spójka pred koiicóvką skłonnjkoyą iió może oznazać rozbici ro- dajóv. Jeżeli y predzigmuntoYskej polszigipa pod ypłyyem zeszizny jistiiała róznjca poipędi koiicóyką im i ym v skłaiianu zajimkóy i priipotnjkóy, to takovi zależała na tym, ze pfcrysi koiicóyką im, kładła śę v ipejscoynjku, drugi zaś ym v narę- dipku, lez jedna i drugi tak na rodij męzki, jako i ipjaki. Takoyó skłaiiaiió zajimkóy i priipotnjkóy jistiieje dotąd v języku zeskim. Lez Pisare Zigmuntovsci pod ypłyyem analogiji temitóv zipękzonyfi preipeipli zakoiizeiió im na ym; np. forma doblims była zarazem nirędipkem i ipejscovnjkem, tak na rodij męzki, jak i ipjaki, juz y starosłoyaiiskim języku, i dli tego tez pod ypłyyem analogiji toyim, głupim, pisali ZigmuntoYsci Pisare dobrym, pęknym, tak v nirędipku jak i y ipejsco- yiliku lizby poj., tak na rodij męzki jak i ipjaki, i iió pogviłćili prez to sidnógo prava językovśgo. Gdyz^ jakem 'to yykiził v mojej Gramatice, v nirędipku spółgłoska m jest znaipeiiem nirędnjka y skłiiiaiiu tak zajimkóy, priipotipkóy i rezo- |