00000785 |
Previous | 785 of 881 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
All (PDF)
|
— 47 _ vydobyvdm złoto z góry, vyjmuję gruski z popotu, lez sfiodę s gónj; zdejmę gdrnek s peca, lez wygarnę popół z peca; góra yi zejdę śę s górą, lez złoyek s ztoyekem. Taki pisovni byłaby ciłkem etymologizną. Lez bardo śę yątpić godi, zęby który- kolyek pisir fićił śę do qej zastósoyać. Jednakże kędy zaprezić śę nó di, ze prijimek z zupełne tak bripi osobno pisany, jak i ye yyrazafi złozonyfi, to jest pred spółgłoskami mocnómi jak s, pred słabómi płynnómi i samogłoskami jak z: móyę yyragnąj: z boku z bokem brnii tak samo jak v zbozić, z dębu z dębem jak v zdobyć, z góry z górą jak v zgubić, zgoreć, z lowu z towem jak v ztoyić, z matki z matką jak V zmazać, z nogi z nogą jak v znosić, z reki z ręką jak v zrec śę, z oka z okem jak v zeozić itd., a odyrotne pred spółgłoskami rnocnemi bripi jak s, jako to: s pana s panem jak v spanosić, s farby s farbą jak v sforbować, s kota s katem jak y skatonać, s trudu s trudem jak y stozić; i jeżeli śę yęksej zęśći pisaróy po- dobi pisać sstępuję, ssiję, zemuzbyśmy nó ipeli pisać s sobą, s sanownym panem, s śefie itd.? Stosując śę zaś do poysefinógo zyyzaju, jak nim zaleci Autor pisać vsęde prijimek z, skoro śę pisę osobno, ye ysistkifi trefi znazenafi, gyałćim zarazem zisadę etymologizną i fonetizną, którą v spreznośći ze sobą zafioyujómy tak ściśle v yyrazafi złozonyfi, a nó ficćmy jej zafioyać v tym prijimku, skoro ten pisę śę osobno, poipimo ze i osobno pisany, łąząc śę ściśle z literą następującego yyrazu, bripi pred mocnómi spółgłoskami jak s, pred słabómi zaś, płynnómi i samogłoskami jak z. Takovi fonetizni zisada pisoyip prijimka s lub z nó jest zidną novośćą v nasej pisovni. Zalecił ją kś. Kopzinski v syojej pośipertnej Gramatice z r. 1817., i dobre paipętim, ze v pervsim yydaipi petersburgskim z r. 1827. Sonetóy Krym- sikfi Mickeyiz zafiovyvił tęz prez Kopzinskógo zalecaną pisovną. Zyyzij diśejsi pisani prijimka z poipimo trojakógo jego znazeni, tak pred dopehiazem, jak i ni- rędnikem, mi SYC-je gródło v tym błędnym pripuszeipi, ze pisovni jego prez z jest p&rvotną; gdy tymzasem, jakośmy to povyzej yykazali, odpoyadi on tylko v 3ćej zęśći starosłoyanskómu jiz, a y dvu 3ćifi zęśćafi prijimkoyi s, znazącómu łacińsko de, i prijimkoyi s, znazącómu łacińsko cum. Pisąc zaś osobno v trojakim znazenu prijimek z, popełnimy reziyistą ano- maliją prećivko zisadę etymologiznej i gyiłćim zarazem zisadę fonetizną, którą tak staranne zafioyujómy v yyrazafi s tym prijimkem złozonyfi. Załatyivsi śę co dopisoyni tyló razy rezonógo prijimka, tak osobno uziyanógo, jako tóz yfiodącćgo y skład yyrazóy złozonyfi, pristępujómy obecne do dalsógo roz- Boru prayideł podanyfi prez nasego Autora pod nr. 2. Stósoyne do tego nasego zapatryyaiii, sądim yęc, ze nilezi pisać s ćefie, s karzmy, s torby, s pagórka itd. Prijimek s pred mocnym ć v yyrazafi złozonyfi, poipimo rozmajitógo yymiyani u pojedynzifi osób, poyinen prayem upodobani zayse prefiodić y peszono ś, jako to: śćągnąć, śćąć, śćeśyić, śćemyić, śćk. To prayi- dło zafiovuje śę zavse na pozątku zgłoski vśród yyrazu, jako to: vyjśće, kości, szę- śći itd., a nayet na pozątku yyrazóy, jako to: śćana, ścig, śćezka itd. Prijimek s v yyrazafi złozonyfi pred s, s, ś s povodu ze nó luBim dvu syzącifi, poyśvnyfi, jednakoyyfi bezpośredno obok śeBe (z yyjątkem ssać, starosłoyaiiskó sssati), poyinen śę zayse pisać prez z yedług poYsefinejsógo zyyzaju nasifi pisaróy, jako to: zsypoć,
Title | Krytyczno-porównáwczá gramatyka je̦zyka polskiego |
Creator | Malinowski, Franciszek Ksawery |
Publisher | L. Rzepecki |
Place of Publication | W Poznaniu |
Date | 1869 |
Language | pol |
Type | Books/Pamphlets |
Title | 00000785 |
Type | Books/Pamphlets |
Transcript | — 47 _ vydobyvdm złoto z góry, vyjmuję gruski z popotu, lez sfiodę s gónj; zdejmę gdrnek s peca, lez wygarnę popół z peca; góra yi zejdę śę s górą, lez złoyek s ztoyekem. Taki pisovni byłaby ciłkem etymologizną. Lez bardo śę yątpić godi, zęby który- kolyek pisir fićił śę do qej zastósoyać. Jednakże kędy zaprezić śę nó di, ze prijimek z zupełne tak bripi osobno pisany, jak i ye yyrazafi złozonyfi, to jest pred spółgłoskami mocnómi jak s, pred słabómi płynnómi i samogłoskami jak z: móyę yyragnąj: z boku z bokem brnii tak samo jak v zbozić, z dębu z dębem jak v zdobyć, z góry z górą jak v zgubić, zgoreć, z lowu z towem jak v ztoyić, z matki z matką jak V zmazać, z nogi z nogą jak v znosić, z reki z ręką jak v zrec śę, z oka z okem jak v zeozić itd., a odyrotne pred spółgłoskami rnocnemi bripi jak s, jako to: s pana s panem jak v spanosić, s farby s farbą jak v sforbować, s kota s katem jak y skatonać, s trudu s trudem jak y stozić; i jeżeli śę yęksej zęśći pisaróy po- dobi pisać sstępuję, ssiję, zemuzbyśmy nó ipeli pisać s sobą, s sanownym panem, s śefie itd.? Stosując śę zaś do poysefinógo zyyzaju, jak nim zaleci Autor pisać vsęde prijimek z, skoro śę pisę osobno, ye ysistkifi trefi znazenafi, gyałćim zarazem zisadę etymologizną i fonetizną, którą v spreznośći ze sobą zafioyujómy tak ściśle v yyrazafi złozonyfi, a nó ficćmy jej zafioyać v tym prijimku, skoro ten pisę śę osobno, poipimo ze i osobno pisany, łąząc śę ściśle z literą następującego yyrazu, bripi pred mocnómi spółgłoskami jak s, pred słabómi zaś, płynnómi i samogłoskami jak z. Takovi fonetizni zisada pisoyip prijimka s lub z nó jest zidną novośćą v nasej pisovni. Zalecił ją kś. Kopzinski v syojej pośipertnej Gramatice z r. 1817., i dobre paipętim, ze v pervsim yydaipi petersburgskim z r. 1827. Sonetóy Krym- sikfi Mickeyiz zafiovyvił tęz prez Kopzinskógo zalecaną pisovną. Zyyzij diśejsi pisani prijimka z poipimo trojakógo jego znazeni, tak pred dopehiazem, jak i ni- rędnikem, mi SYC-je gródło v tym błędnym pripuszeipi, ze pisovni jego prez z jest p&rvotną; gdy tymzasem, jakośmy to povyzej yykazali, odpoyadi on tylko v 3ćej zęśći starosłoyanskómu jiz, a y dvu 3ćifi zęśćafi prijimkoyi s, znazącómu łacińsko de, i prijimkoyi s, znazącómu łacińsko cum. Pisąc zaś osobno v trojakim znazenu prijimek z, popełnimy reziyistą ano- maliją prećivko zisadę etymologiznej i gyiłćim zarazem zisadę fonetizną, którą tak staranne zafioyujómy v yyrazafi s tym prijimkem złozonyfi. Załatyivsi śę co dopisoyni tyló razy rezonógo prijimka, tak osobno uziyanógo, jako tóz yfiodącćgo y skład yyrazóy złozonyfi, pristępujómy obecne do dalsógo roz- Boru prayideł podanyfi prez nasego Autora pod nr. 2. Stósoyne do tego nasego zapatryyaiii, sądim yęc, ze nilezi pisać s ćefie, s karzmy, s torby, s pagórka itd. Prijimek s pred mocnym ć v yyrazafi złozonyfi, poipimo rozmajitógo yymiyani u pojedynzifi osób, poyinen prayem upodobani zayse prefiodić y peszono ś, jako to: śćągnąć, śćąć, śćeśyić, śćemyić, śćk. To prayi- dło zafiovuje śę zavse na pozątku zgłoski vśród yyrazu, jako to: vyjśće, kości, szę- śći itd., a nayet na pozątku yyrazóy, jako to: śćana, ścig, śćezka itd. Prijimek s v yyrazafi złozonyfi pred s, s, ś s povodu ze nó luBim dvu syzącifi, poyśvnyfi, jednakoyyfi bezpośredno obok śeBe (z yyjątkem ssać, starosłoyaiiskó sssati), poyinen śę zayse pisać prez z yedług poYsefinejsógo zyyzaju nasifi pisaróy, jako to: zsypoć, |